Najnowszy wyciek dotyczący Samsung’a Galaxy S11 potwierdza dokładnie to, co będzie największa zaletą tego smartfona, czyli wygląd.
Jak można się było spodziewać, wynika to z firmy Ice Universe, która ujawniła „ostateczny wygląd” wyświetlacza Galaxy S11. Firma ujawniła to po otrzymaniu kopii telefonu używanej, jako punkt odniesienia do produkcji akcesoriów. Zaskakujące jest to, że zdjęcie szkieł hartowanych pokazuje telefon, który prawie nie posiada żadnych ramek.
W rzeczywistości jedynym minusem tego „ostatecznego wyglądu” jest to, że nowy Samsung nadal będzie miał dziurę w ekranie dla aparatu. Samsung jednak zmienił położenie aparatu przedniego oraz zmniejszył jego rozmiar, co wygląda estetyczniej.
Dodatkowo ekran będzie obsługiwał 120Hz oraz będzie posiadać udoskonalony czytnik linii papilarnych pod ekranem. Aparat będzie posiadał 5-krotny zoom optyczny oraz zaskakującą rozdzielczość. Bateria również ulegnie zmianom a dokładniej zostanie znacznie powiększona. Niestety w Galaxy S11 pożegnamy złączę słuchawkowe.
