Samsung widzi nadchodzący trudny okres z powodu globalnego niedoboru chipów

Chipowy kryzys

Pomimo niewiarygodnego 46-procentowego wzrostu zysków w ostatnim kwartale, południowokoreański gigant technologiczny Samsung ogłosił akcjonariuszom, że reszta 2021 roku nie będzie tak łatwa, głównie z powodu obecnego kryzysu w branży chipów.

Nadzieja dopiero w następnym kwartale

Z globalnym niedoborem mikroprocesorów nadal męczy się większość branży technologicznej, Samsung ma nadzieję na zwiększenie produkcji półprzewodników w następnym kwartale, aby sprostać wymaganiom i spodziewa się wzrostu zysków z działalności związanej z układami scalonymi. Niemniej jednak, firma przewiduje, że nadchodzący kwartał będzie bardziej burzliwy ze względu na niedobór, który, jak twierdzi, spowoduje spadek produkcji i sprzedaży zarówno wyświetlaczy, jak i smartfonów.


Problemy ze sprzedażą

“The Mobile Communications Business ma odnotować spadek przychodów i zysków w związku ze spadkiem sprzedaży flagowych smartfonów i problemami z dostawą niektórych komponentów”, mówi Samsung, choć “Firma planuje zminimalizować wpływ komponentów poprzez wykorzystanie swoich globalnych możliwości zarządzania łańcuchem dostaw”.

Globalny kryzys półprzewodników

Ogłoszenie Samsunga w dużej mierze odbija się echem w pozostałej części branży technologicznej i motoryzacyjnej. Dyrektor generalny Cisco, Chuck Robbins, powiedział niedawno, że powinniśmy spodziewać się globalnego niedoboru chipów przez co najmniej kolejne sześć do 12 miesięcy, podczas gdy światowi producenci samochodów, w tym niemieckie BMW, japońska Honda i amerykański Ford ogłosili cięcia w produkcji samochodów z powodu niewystarczających dostaw chipów.